31-jul-2018 - Kupno mieszkania w Hiszpanii na wynajem. Ile można zarobić na wynajmie apartamentu w Hiszpanii? Przykład zakupu mieszkania w Hiszpanii na wynajem.
Costa Blanca PołudnieCosta Blanca, czyli Białe Wybrzeże i prawdziwy raj na ziemi. Nazwa wzięła się od białych kwiatów rosnącego tu migdałowca, uroczych bielonych domów oraz jasnego światła i czystego, białego piasku okolicznych plaż. Region ten znajduje się w prowincji Alicante, obejmuje część wybrzeża Morza Śródziemnego i dzieli się na Wysokie Wybrzeże znajdujące się na północy oraz Dolne Wybrzeże na południu. „Dzikość” północnego brzegu fascynuje turystów, szczególnie tych odważnych Urwiska sięgające prawie 150 metrów, malownicze doliny, góry wpadające wprost do morza i tajemnicze zatoczki przyciągają tu spragnionych wrażeń zwiedzających. A przy tym jest to miejsce wciąż mniej uczęszczane przez urlopowiczów, więc nawet w sezonie można się natknąć na wyludnioną i wyjątkowo czystą plażę. A jeśli szukamy miejsca tętniącego życiem, gdzie na każdym kroku czekają turystyczne atrakcje, to południowa Costa Blanca jest dla nas idealną lokalizacją. Zrelaksujemy się to na najpopularniejszych hiszpańskich kąpieliskach, jak Benidorm czy San Juan. W stolicy Costa Blanca – Alicante znajduje się międzynarodowe lotnisko El Altet, które co roku obsługuje prawie 8 milionów turystów. Alicante Castillo Santa Barbara Z portu lotniczego są również połączenia z Polską. W tym jednym z największych hiszpańskich kurortów czeka na nas zderzenie wielowiekowej historii z barwną nowoczesnością. Odnowiona starówka, liczne restauracje i puby, bardzo popularna plaża San Juan de Alicante, a nad miastem wznosi się starożytna twierdza Castillo de Santa Barbara – te i inne atrakcje powodują, że w stolicy Białego Wybrzeża zawsze jest gwarno. Costa Blanca wyróżnia się bardzo łagodnym klimatem, również zimą. Górzyste tereny tworzą skaliste pasmo Sierra Aitana, które malowniczo kontrastuje z zielonymi nizinami porośniętymi jodłowymi lasami oraz z klifowymi i wydmowymi wybrzeżami. Altea - Plaża Bogactwo kulinarne regionu, wyśmienite wina, święta, rozrywki, ale przede wszystkim historia tego miejsca zachwyca tu przybyłych. Ślady Fenicjan, Kartagińczyków, Rzymian, Muzułmanów i innych historycznych kultur można dostrzec zarówno w małych górskich osadach, jak i w nowoczesnych nadmorskich miastach. Białe Wybrzeże jest cudownym miejscem do spędzania wakacji oraz do osiedlenia się. Bardzo dobre połączenia komunikacyjne, międzynarodowe szkoły i świetna infrastruktura powodują, że coraz więcej ludzi chce właśnie tu mieszkać. W dobie hiszpańskiego kryzysu, ceny nieruchomości stały się osiągalne również dla Polaków. Ba, koszty utrzymania hiszpańskich posiadłości są obecnie często niższe od tych w naszym kraju. Dlatego też zdecydowanie warto stworzyć dom tu, na Costa Blanca. Proponujemy zapoznać się z naszymi ofertami w Benidorm, Los Dolses, Torrevieja, Calpe, El Campello, Guardamar, La Mata czy Benissa. Więcej artykułów z regionu Costa Blanca Oferta sprzedaży Wybrana nieruchomość została usunięta z ulubionych. Wybrana nieruchomość została zapisana. Wybrana nieruchomość została usunięta z zapisanych. wstecz
Wioletta Hass. Polacy kupują coraz droższe nieruchomości w Hiszpanii. Początek 2023 roku przyniósł kolejne rekordy. Polacy kupują coraz droższe mieszkania i domy na południu Europy. Średnia kwota rezerwacji w I kw. br. wyniosła 230 tys. EUR, jest to 10 proc. wzrost rok do roku. Najpopularniejsze wśród inwestorów są turystyczne
Zakup nieruchomości w Hiszpanii to coś dla tych, którzy szukają swojego miejsca w kraju pełnym słońca, malowniczych krajobrazów i pysznego jedzenia. Na Półwyspie Iberyjskim czeka również sporo szans na udaną inwestycję. O tym, jak z nich skorzystać pisze Tatiana Pekala z agencji Dream Property. Dlaczego akurat Hiszpania? Bo to naprawdę przyjemne uczucie mieć swój własny wakacyjny apartament w takim miejscu jak na przykład Costa del Sol. W szary, chłodny dzień w Polsce taka świadomość może nas uchronić przed popadnięciem w depresję spowodowaną brakiem słońca. Dwa najbardziej znane hiszpańskie wybrzeża, Costa del Sol i Costa Blanca, chwalą się 320 dniami słonecznymi w roku, a Wyspy Kanaryjskie panującą na nich „wieczną wiosną”. I to wszystko prawda! Hiszpania jest pięknym, rozległym i różnorodnym krajem, mającym wiele do zaoferowania odwiedzającym. Kupując nieruchomość w Hiszpanii, nie tylko kupujesz sobie dom w pięknym miejscu, ale także fantastyczny klimat, przyjazny śródziemnomorski styl życia, wspaniałe lokalne wina, słońce i mnóstwo atrakcji turystycznych. W słonecznej Hiszpanii trudno się nudzić fot. Tuxyso, Wikimedia (CC BY-SA Zacznijmy od 10 najciekawszych zabytków Światowego Dziedzictwa UNESCO w Hiszpanii. Hiszpania jest trzecim krajem na świecie w rankingu zabytków UNESCO. Pod względem liczby wpisanych na listę obiektów plasuje się tuż za Włochami i Chinami. By wiedzieć, od czego zacząć, spośród 44 obiektów warto zwrócić uwagę choćby na 10 najpopularniejszych: Alhambra de Granada (Andalucía) Mezquita de Córdoba (Andalucía) Acueducto de Segovia (Castilla y León) Sagrada Familia (Cataluña) Catedral de Burgos (Castilla y León) Catedral de Toledo (Castilla-La Mancha) Muralla de Ávila (Castilla-La Mancha) Teatro Romano de Mérida (Extremadura) Catedral de Santiago de Compostela (Galicia) Alcázar de Sevilla (Andalucía) Uprzywilejowane położenie geograficzne Hiszpanii sprawia, że w tym kraju jest właściwie wszystko: od bujnych lasów, poprzez malownicze pasma górskie, po spektakularne plaże i pustynie. Hiszpania jest pełna przepięknych parków krajobrazowych, które aż się proszą o wizytę. Oto kilka z nich: Picos de Europa (Asturias, Cantabria y Castilla y León), Parque Nacional de Ordesa y Monte Perdido, Pirineo (Aragón), Parque Nacional de Doñana (Andalucía), Parque Nacional de Aigüestortes y Estany de Sant Maurici (Cataluña), Las Médulas (Castilla y León), Sierra de Cazorla (Castilla-la Mancha y Andalucía), Selva de Irati (Navarra), Parque Natural del Cabo de Gata-Níjar (Andalucía), Parque Natural del Teide (Canarias), Valle del Jerte (Extremadura). I jeszcze dziesiątka tajemniczych zakątków w Hiszpanii – bo przecież wszyscy lubimy bawić się w odkrywców. Caminito del Rey, Málaga (Andalucía) Albarracín, Teruel (Aragón) La Judería de Córdoba (Andalucía) Vejer de la Frontera (Andalucía) Pedraza (Castilla y León) La Alberca (Castilla y León) Monasterio de Piedra (Aragón) Placita de Santa Marta, Barrio de la Santa Cruz, Sevilla (Andalucía) Peratallada (Cataluña) Isla de Tabarca (Comunidad Valenciana) Po tych wszystkich przygodach czas na odpoczynek. A że najlepiej leniuchuje się na plaży, tu znajdziecie 10 najlepszych plaż w Hiszpanii: Playa de las Catedrales (Galicia) Playa de Rodas (Galicia) Cala Macarelleta (Islas Baleares) Playa de Ses Illetes (Islas Baleares) Playa de la Concha (País Vasco) Playa de Zahara de los Atunes (Andalucía) Playa de Bolonia (Andalucía) Playa de los Muertos (Andalucía) Playa de Es Trenc (Islas Baleares) Playa del Papagayo (Canarias) Apetyt na jedzenie fot. Pixabay Jeśli po tym wszystkim zgłodnieliście, to w zależności od tego, gdzie jesteście, zamawiając tradycyjną potrawę w Madrycie dostaniecie „callos” (podobne do polskich flaków), w Walencji na stół wjedzie dumna, prawdziwa „paella”, w Galicji podejmą Was „pulpo a la Gallega” czyli ośmiornicą po galicyjsku, a w Andaluzji podadzą Wam „sopa de picadillo”, której podstawowymi składnikami są chleb, woda i czosnek. Hiszpania słynie z pysznych „tapas”, które w każdym regionie są trochę inne. Niekwestionowane gwiazdy hiszpańskich stołów to „jamón”, czyli hiszpańska szynka, „tortilla” – omlet na bazie ziemniaków i cebuli, ryby pieczone „a la sal” (w soli) oraz „gazpacho”, zupa-chłodnik, którym można się cieszyć tylko wiosną i latem. Przez cały rok za to na Waszych stołach będą gościć pyszne dojrzałe sery „queso curado” i doskonałe wina, a jeśli przyjdzie Wam ochota na coś słodkiego, cudowne „churros”, podobne do polskich faworków, podawane z gorącą czekoladą uszczęśliwią każdego łasucha. ...i na inwestycje fot. Pixabay Hiszpania to nie tylko fantastyczny klimat, pyszne jedzenie, piękne widoki i słońce. To również kraj bardzo atrakcyjny inwestycyjnie. Rynek obrotu nieruchomościami w Hiszpanii przeżywa swój kolejny dobry okres. Celowo nie używam pojęcia „boom”, ponieważ zwykle kojarzy się ono z szybkim, niekontrolowanym wzrostem cen oraz następującym po nim jeszcze szybszym, głębokim ich spadkiem. Tym razem ceny owszem rosną i tendencja wzrostowa utrzymuje się od kilku dobrych lat, ale dopiero od niedawna poziom wzrostu jest stabilny. Co ciekawe, ceny nadal nie osiągnęły poziomu z roku 2007, kiedy to pękła ówczesna bańka nieruchomościowa, pogrążając rynek w głębokim, trwającym kilka lat kryzysie. W 2013 roku zanotowano najniższą liczbę zamkniętych transakcji sprzedaży – było ich tylko Wtedy również PKB Hiszpanii odnotował najniższy poziom od 30 lat: Ceny nieruchomości w niektórych regionach pospadały o -40% w porównaniu do poziomu w roku 2007. Po tym spadku rynek zaczął powoli odbijać się od dna. Teraz analitycy mówią o jego zrównoważonym wzroście i „perspektywie wysokiego wzrostu cen nieruchomości”. Ta opinia opiera się między innymi na korzystnych wskaźnikach ekonomicznych i rosnącym PKB Hiszpanii. Ożywienie hiszpańskiej gospodarki jest już tendencją stałą – w 2018 roku odnotowano 2,6% wzrostu, a na 2019 przewiduje się wzrost o kolejnych 2,2%. Hiszpański rynek nieruchomości w 2018 roku odnotował znaczny wzrost na wielu frontach: tworzenia miejsc pracy, popytu na nieruchomości, ogólnej liczby transakcji, wartości nieruchomości i liczby przyznanych kredytów hipotecznych. Wzrósł również poziom inwestycji zagranicznych w nieruchomości w Hiszpanii (zarówno mieszkalne jak i komercyjne), a całkowity zainwestowany kapitał w 2018 roku był najwyższy od 10 lat. Łączny średni wzrost wartości nieruchomości w Hiszpanii w roku 2018 wyniósł 5,2%. Analitycy zwracają uwagę, że największymi beneficjentami tego wzrostu są przede wszystkim duże miasta. Wartość domów i mieszkań w takich miastach jak Madryt, Barcelona, Walencja i Málaga w roku 2018 wzrosła aż o 10% w porównaniu z końcem roku 2017. W ciągu kilku najbliższych lat przewidywany jest dalszy – choć nieco bardziej umiarkowany – wzrost wartości nieruchomości mieszkalnych. Raport Tinsa z początku grudnia 2018 zapowiada konsolidację cen w 2019 roku i przewiduje, że wzrosty mogą być podobne lub nieco niższe. Szacuje się, że ceny nieruchomości będą wzrastać średnio między 4 a 6% rocznie, poczynając od 2019 roku. Rynek przyjazny inwestorom Ponieważ w ubiegłym roku odnotowano imponujące wyniki rok do roku, słowa „zrównoważony rozwój” i „konsolidacja” to muzyka dla uszu potencjalnych nabywców. Dobrą wiadomością dla potencjalnych inwestorów jest również duża rozbieżność między wzrostem wartości nieruchomości, a wzrostem czynszów najmu. Podczas gdy ceny nieruchomości w 2018 roku rosły stabilnie, rynek wynajmów wzrósł skokowo. Wzrost cen najmu w drugim kwartale wyniósł prawie 16%. To jest dobra wiadomość dla tych, którzy rozpatrują wynajem swojej nieruchomości w Hiszpanii w czasie swojej nieobecności. Ci natomiast, którzy chcą przenieść się do Hiszpanii i zastanawiają się, czy lepiej będzie wynająć nieruchomość czy ją kupić, będą pewnie zaskoczeni czytając, że to zakup jest teraz bardziej opłacalny. Miesięczne zobowiązania z tytułu czynszów są nieproporcjonalnie wysokie w stosunku do zarobków, a banki są teraz zdecydowanie bardziej szczodre w kwestii przydzielania kredytów hipotecznych i oferują dość atrakcyjne warunki. Taka sytuacja na rynku sprzyja jego rozwojowi i inwestowaniu. W zeszłym roku zamknęło się transakcji sprzedaży nieruchomości. A to oznacza 10,13% wzrost liczby sprzedanych nieruchomości w porównaniu do ilości sprzedaży zarejestrowanych w roku 2017 i jest najwyższą ich liczbą od dekady. Niektórzy komentatorzy rynku nieruchomości w Hiszpanii patrząc na ilość nowych inwestycji i tempo wzrostu tego rynku obawiają się kolejnej „bańki”. Jednak do poziomu zamkniętych transakcji z roku 2007 jeszcze nam daleko, bo było ich wtedy Biorąc pod uwagę aktualne tempo wzrostu, rynek musiałby rosnąć niezmiennie przez 5 kolejnych lat, żeby ten poziom osiągnąć. Nowe inwestycje fot. Pixabay Od 2013 roku do boju ruszyli deweloperzy, a ich dobra passa trwa do dziś. Nowe projekty wyrastają jak grzyby po deszczu, budowane są zarówno mieszkania jak i domy szeregowe i wille. Różnorodne lokalizacje, koncepcje, jakość i oczywiście ceny – deweloperzy oferują w zasadzie wszystko, co jest dobrą wiadomością dla tych, którzy myślą o zakupie nieruchomości w Hiszpanii i lubią kupować na rynku pierwotnym. Liczba nowych mieszkań wzrosła w 2018 roku z około do ponad sztuk. A deweloperzy na tym nie poprzestają. Na przykład Metrovacesa planuje wybudowanie do 2020 roku 4 000 mieszkań tylko na Costa del Sol. Inne duże firmy budowlane nie pozostają w tyle. Taylor Wimpey, Neinor Homes, Kronos Homes, Aedas czy TM Grupo Inmobiliario to tylko kilku gigantów rynku mieszkaniowego w Hiszpanii, którzy pracują na pełnych obrotach, prześcigając się w oferowaniu swoim klientom nowoczesnych projektów i inteligentnych, ekologicznych domów, wybudowanych w najnowszych technologiach. To już nie te czasy, kiedy jakość nieruchomości w Hiszpanii mogła co bardziej wymagających klientów zniechęcać do kupna. Tworzone teraz projekty budowlane są nie tylko ciekawe i zróżnicowane architektonicznie, ale również wykorzystują wszelkie nowinki techniczne tak, aby maksymalnie ułatwić życie mieszkańcom. Rynek pierwotny versus rynek wtórny – ceny Ceny na rynkach pierwotnym i wtórnym są zbliżone, przy czym często to deweloperzy decydują o cenach na obu rynkach w danym rejonie. Rozpoczynając dużą inwestycję mieszkaniową i określając zakres cen, automatycznie stają się punktem referencyjnym dla właścicieli nieruchomości na rynku wtórnym. Część z nich lokuje swoje ceny poniżej deweloperskich, żeby móc sprzedać swoją nieruchomość jeszcze zanim wyrośnie konkurencja, a druga część uważa, że ich cena powinna być wyższa niż ta proponowana przez deweloperów – bo nieruchomość już jest, można ją kupić i używać natychmiast, nie czekając 2 lat (tyle przeciętnie potrzebuje deweloper na wybudowanie i oddanie swojego projektu). Dla części kupujących rynek pierwotny – poza oczywistymi zaletami, typu: nowa realizacja, ciekawa architektura, nowoczesne technologie użyte do budowy – ma jeszcze i tę zaletę, że można zarezerwować sobie fajne mieszkanie i zapłacić za nie w całości dopiero za 2 lata. Zwykle deweloperzy oferują swoim klientom bardzo korzystną formę płatności: Opłata rezerwacyjna w wysokości ustalonej przez dewelopera. Płatność między 20 a 30% ceny + VAT przy podpisaniu umowy deweloperskiej. Pozostała część ceny przy odbiorze kluczy. Rynek pierwotny to ciekawa propozycja dla inwestorów cierpliwych. Kupując z planu, płacą cenę często o 30% niższą niż ci klienci, którzy zdecydowali się na zakup już po wybudowaniu osiedla. Kto inwestuje w Hiszpanii? Znaczącą grupę kupujących nieruchomości w Hiszpanii stanowią inwestorzy zagraniczni, którzy zjeżdżają do Hiszpanii z całego świata. Polacy stanowią tu coraz liczniejszą grupę. Co prawda nadal daleko nam do Brytyjczyków, Francuzów czy Skandynawów, którzy od dłuższego już czasu wiodą prym w rankingu narodowości najchętniej kupujących nieruchomości w Hiszpanii, ale widać nas (i słychać na ulicach) coraz bardziej. Dla porównania: w 2007 roku, kiedy zaczynał się kryzys, cudzoziemcy przeprowadzili w sumie ok. 10% wszystkich transakcji na rynku nieruchomości. Polacy byli tak nieliczną grupą kupujących, że w rankingu znaleźli się razem z innymi mało aktywnymi narodowościami w grupie „reszta świata”. Z kolei w pierwszym kwartale 2018 roku na ogólną liczbę wszystkich wykonanych transakcji, 13% przypadło inwestorom zagranicznym, z czego 1,35% Polakom. Dla porównania najbardziej aktywna grupa zakupowa, Brytyjczycy, dokonała 14,59% wszystkich transakcji zawartych przez cudzoziemców. Polacy kupują różnego typu nieruchomości na niemal wszystkich wybrzeżach i wyspach Hiszpanii. Nie jesteśmy wcale oryginalni – większość ruchu generowanego przez inwestorów zagranicznych skupia się właśnie w tych rejonach. Poza tymi lokalizacjami atrakcyjne dla inwestorów, szczególnie chińskich, są duże miasta typu Madryt czy Barcelona, chociaż w związku z sytuacją w Katalonii tamtejszy rynek nieruchomości utracił kilka procent zaufania. Procentowo cudzoziemcy najchętniej kupują na Balearach (27,94%), Wyspach Kanaryjskich (25,31%), w rejonie Walencji (25,03%), Murcji (18,91%), w Andaluzji (12,42%) i Katalonii (11,73%). Pobudki, które nami kierują, są bardzo zbliżone. Wszyscy chcemy zainwestować wolne środki w nieruchomości za granicą i często decydujemy się na Hiszpanię. Wszyscy również chcemy mieć pewność, że nasze pieniądze będą bezpieczne i nie stracimy na inwestycji. Część z nas chce mieć swój hiszpański dom tylko dla siebie, reszta uważa, że nieruchomości powinny pracować i decyduje się na jego wynajem. Często pojawia się forma mieszana: używamy naszego mieszkania wtedy, kiedy mamy na to czas i ochotę, a wynajmujemy je krótkoterminowo wtedy, kiedy nie jest nam ono potrzebne. Polscy inwestorzy nie ograniczają się do jednego typu nieruchomości. Jest wręcz odwrotnie, kupują w zasadzie wszystko: poczynając od działek budowlanych, poprzez mieszkania, domy szeregowe i wolnostojące wille, na nieruchomościach komercyjnych kończąc. Wszystko zależy od pomysłu na inwestycję i zasobności portfela. Inwestycyjnie i pod wynajem krótkoterminowy najczęściej kupujemy mieszkania. Standardem jest mieszkanie z dwiema sypialniami (czyli trzypokojowe) i dwiema łazienkami, położone w atrakcyjnym miejscu, często w odległości spaceru do plaży lub pola golfowego. Osiedle zwykle oferuje basen, a czasem kilka i coraz częściej dodatkowe atrakcje typu siłownia czy plac zabaw dla dzieci. Cena takiego mieszkania w zależności od lokalizacji może wahać się od ca. EUR w niedużym miasteczku na Costa Blanca do kilku milionów EUR w najbardziej znanych lokalizacjach na Costa del Sol czy Majorce. Rozbieżności w cenach są tak olbrzymie, że trudno tu mówić o cenie „średniej”. To samo dotyczy cen domów szeregowych i willi: możemy zaproponować klientom ładną „szeregówkę” za kilkadziesiąt tysięcy EUR lub na przykład luksusowy dom tego typu przy samej plaży w Esteponie za 2,5 mln EUR. Jeśli chodzi o domy wolnostojące, ceny małych domków na niewielkich działkach i w sporej odległości od wybrzeża zaczynają się od kilkudziesięciu tysięcy EUR. Luksusowe wille w pierwszej linii plaży, zbudowane na dużych działkach, o powierzchni mieszkalnej liczonej często w tysiącach metrów kwadratowych kosztują nawet do kilkudziesięciu milionów EUR. Oczywiście mówimy o tych położonych w najbardziej atrakcyjnych lokalizacjach. O cenie nieruchomości tutaj, tak jak wszędzie, decyduje jej lokalizacja. Każde z wybrzeży ma swoje najlepsze (i najdroższe) lokalizacje, każde z miast ma wybrane najlepsze (i najdroższe) ulice. Tak funkcjonują rynki na całym świecie i rynek hiszpański nie jest tu wyjątkiem. Dla przykładu kilka średnich cen w wybranych regionach Hiszpanii w 4 kwartale 2018 roku: Andaluzja: EUR/m2 – ale Málaga: EUR/m2 Madryt: EUR/m2 Katalonia: EUR/m2 – ale Barcelona, uwaga: EUR/m2 Baleary: EUR/m2 Wyspy Kanaryjskie: EUR/m2 Jak widać rozstrzał jest potężny, więc trudno mówić o czymś takim jak średnia cena nieruchomości w Hiszpanii. Proces zakupu nieruchomości w Hiszpanii Pierwszym krokiem jest znalezienie odpowiedniej nieruchomości. I tu, mimo że świat przeniósł się do internetu i teoretycznie wszystko w nim można znaleźć (a może właśnie dlatego) sugeruję kontakt z dobrą agencją nieruchomości w rejonie, który Was interesuje. Zaufany agent to nie tylko osoba, która pomoże przy transakcji, ale przede wszystkim źródło wiedzy o życiu w regionie, w którym zamierzacie zainwestować swoje pieniądze. Dobrze jest skontaktować się z agencją jeszcze przed planowaną wizytą w Hiszpanii. Wtedy możecie być pewni, że wykorzystacie Wasz pobyt w pełni. Agent, poza tym, że przygotuje listę nieruchomości do obejrzenia, pomoże również odpowiednio zaplanować wizytę, czyli np. zwróci Waszą uwagę na to, że będą potrzebne dni robocze – bo o ile nieruchomości można oglądać w soboty a czasem również niedziele, to banki i prawnicy w weekendy nie pracują, a oni są bardzo ważną częścią tej układanki. Zawsze polecam naszym klientom skorzystanie przy transakcji z usług hiszpańskiego prawnika, który zadba o to, by spełnione zostały wszelkie wymogi hiszpańskiego prawa. Przed transakcją prawnik wystąpi w Waszym imieniu o przyznanie numeru NIE, bez którego w Hiszpanii niemożliwe jest przeprowadzenie jakiejkolwiek czynności prawnej. Nadanie numeru NIE Numer NIE: Numero de Identidad de Extranjero, numer identyfikacyjny obcokrajowca, jest rodzajem dokumentu tożsamości, który można otrzymać w formie karty lub certyfikatu. Wniosek o nadanie numeru NIE składa się w „Extranjeria” w komisariacie policji, może to załatwić prawnik na podstawie pełnomocnictwa notarialnego. Można również wystąpić o nadanie numeru NIE w Polsce, w hiszpańskim konsulacie. Procedura trwa zwykle od 2 do 3 tygodni. Hiszpańskie konto Przy transakcji potrzebne będzie Wam również konto w hiszpańskim banku. Do jego założenia konieczne są paszport lub dowód osobisty oraz numer NIE. Założenie konta trwa chwilę i nie ponosi za sobą żadnych kosztów. Konto jest konieczne do dokonania transakcji, bo to na nie będziecie przesyłali pieniądze do zapłaty ceny za nieruchomość. Potem z Waszego hiszpańskiego konta będą pobierane na zasadzie zlecenia stałego bieżące opłaty za wodę, prąd, gaz, telefon, internet etc. Negocjacje i rabaty Jeśli podczas Waszej wizyty znajdziecie swój wymarzony dom albo mieszkanie w Hiszpanii i zdecydujecie się je kupić, Wasz agent złoży w Waszym imieniu ofertę sprzedającemu i przystąpi do negocjacji. Z tymi, jak wiadomo, bywa różnie, ale zwykle przy zakupie z rynku wtórnego można liczyć na jakiś upust. Skończyły się czasy, kiedy przyjmowane były oferty typu -30% od ceny zakupu. Teraz trzeba podejść do tematu rozsądnie i ze świadomością, że kryzys w Hiszpanii to przeszłość. Owszem, zdarzają się tzw. sytuacje życiowe, kiedy sprzedający po prostu musi sprzedać, ale nie dotyczy to wszystkich ofert. Inaczej wygląda kwestia rabatów na rynku pierwotnym. Deweloperzy z założenia ich nie udzielają. Zdarzają się oczywiście promocje i wyprzedaże, ale jeśli osiedle powstaje w ciekawej lokalizacji, jest atrakcyjne, a deweloper jest w dobrej kondycji finansowej, trzeba się liczyć z koniecznością zapłacenia za mieszkanie jego ceny katalogowej. Rezerwacja nieruchomości Kiedy cena i warunki transakcji są już ustalone, przychodzi czas na zarezerwowanie nieruchomości. Chodzi o to, żeby zeszła z rynku i nikt jej Wam nie sprzątnął sprzed nosa. Tutaj po raz pierwszy będziecie musieli sięgnąć do portfela i zapłacić ustaloną ze sprzedającym opłatę rezerwacyjną. Opłata ta wynosi zwykle od do EUR lub w niektórych przypadkach 10% wartości nieruchomości. Najczęściej opłata rezerwacyjna wpłacana jest na konto adwokata strony sprzedającej, a podpisany przez prawników obu stron dokument rezerwacji potwierdza ten fakt. W tym dokumencie – szczególnie przy transakcjach na rynku wtórnym – musi znaleźć się klauzula zabezpieczająca kupującego i zapewniająca mu zwrot wpłaconej rezerwacji, w razie gdyby w trakcie sprawdzania dokumentacji nieruchomości okazało się, że ciążą na niej jakieś problemy prawne lub urbanistyczne. Dopiero po uiszczeniu opłaty rezerwacyjnej nieruchomość schodzi z rynku i można spokojnie przystąpić do kolejnych czynności, czyli sprawdzenia dokumentacji. Na tym etapie Wasz adwokat otrzyma od nas lub adwokata strony sprzedającej dokumentację nieruchomości. Jego zadaniem będzie sprawdzenie czy mieszkanie lub dom, który wybraliście, nie mają wad prawnych, problemów urbanistycznych albo innych obciążeń. Agent zadba o przepływ informacji między stronami transakcji i będzie rozwiązywać na bieżąco ewentualne problemy. Zwykle od rezerwacji nieruchomości mamy 30 dni na przygotowanie transakcji i podpisanie aktu notarialnego. Jeśli w grę wchodzi kredyt hipoteczny, ten czas jest odpowiednio dłuższy. Jak uzyskać kredyt w hiszpańskim banku? Nie musicie kupować nieruchomości „za swoje”. Owszem, potrzebny jest wkład własny, ale hiszpańskie banki coraz szerzej otwierają swoje skarbce dla cudzoziemców. Jeszcze niedawno nie będąc rezydentem w Hiszpanii, nie można było liczyć na kredyt wyższy niż 50% wartości transakcji. Teraz można ubiegać się o finansowanie 70-80% nieruchomości. Ostateczna oferta kredytowa zależy oczywiście od banku i wiarygodności klienta. Ponieważ nadal mamy ujemny EURibor, finansowanie jest dość tanie. Proces ubiegania się o kredyt wygląda dokładnie tak samo jak w Polsce, nawet zestaw dokumentów jest ten sam, tyle, że wszystkie dokumenty muszą zostać przetłumaczone przysięgle na hiszpański. Bank poprosi Was o: paszport i numer NIE, umowę o pracę, zaświadczenie o dochodach z ostatnich 6 miesięcy, ostatni PIT (niektóre banki proszą o PIT-y z 2 ostatnich lat) umowę prywatną ze sprzedającym bądź w przypadku rynku pierwotnego umowę deweloperską, potwierdzenie zapłacenia przez sprzedającego podatku od nieruchomości (IBI), informację o innych zawartych przez Was kredytach (raport BIK), akty notarialne potwierdzające ewentualną własność innych nieruchomości, zaświadczenie o zatrudnieniu, bankowe wyciągi z konta za ostatnich 6 miesięcy, zestawienie aktywów, intercyzę majątkową (jeśli jest), nie-rezydenci: zaświadczenie, że jest się nie-rezydentem (formularz otrzymuje się w banku), jeśli macie własną działalność gospodarczą: bilans i potwierdzenie zapłacenia podatku VAT za ostatni okres rozliczeniowy. Procedura rozpatrzenia wniosku kredytowego trwa około miesiąca od momentu, w którym wszystkie dokumenty przetłumaczone na hiszpański znajdą się w banku .Czasem, jeśli – jak my – ma się trochę szczęścia, okazuje się, że w banku pracuje Polka i dzięki temu nasi klienci nie muszą już tłumaczyć dokumentów na hiszpański. Ot, taki bonus. Finalizowanie transakcji Kiedy dokumenty są sprawdzone i bank udzielił odpowiedniego kredytu można przystąpić do zamknięcia transakcji i przeniesienia własności nieruchomości. Określonego dnia spotkamy się w notariacie, gdzie z przyjemnością będziemy Wam towarzyszyć przy podpisaniu aktu notarialnego i przekazaniu kluczy do Waszego mieszkania lub domu w Hiszpanii. Jeśli z jakiegoś powodu nie będziecie w stanie pojawić się w notariacie, upoważniony wcześniej przez Was pełnomocnik podpisze umowę, a my odbierzemy klucze i przekażemy je Wam, kiedy kolejny raz przylecicie do Hiszpanii. Wasz prawnik po transakcji zajmie się pozostałymi sprawami formalnymi: zmianą właściciela nieruchomości w Registro de la Propiedad (odpowiednik polskich KW), przepisaniem umów na dostawę mediów etc. Ostateczna rejestracja aktu notarialnego kupna-sprzedaży może potrwać do dwóch miesięcy. Koszty związane z nabyciem nieruchomości Zakup nieruchomości w Hiszpanii pociąga za sobą konieczność zapłaty kilku podatków. Wysokość podatku transferowego (Impuesto de Transmisiones Patrimoniales; w skrócie ITP) różni się w zależności od regionu Hiszpanii. W Andaluzji naliczany jest progresywnie w zależności od ceny nieruchomości: od 0 do EUR jest to 8%, od do EUR – 9% a powyżej - 10%. W Katalonii ten podatek wynosi 10 – 11%, na Balearach między 8 a 11%, w Walencji 10% niezależnie od ceny. W Murcji płaci się 8%, w Madrycie 6%, a na Wyspach Kanaryjskich 6,5%. Najniższy podatek ITP płaci się w Kraju Basków, tylko 4%. W przypadku zakupu od dewelopera zapłacicie VAT w wysokości 10% lub 21%. Stawka VAT 21% ma zastosowanie w przypadku nabywania działek, terenów komercyjnych lub garaży. Przy zakupie z rynku pierwotnego trzeba również zapłacić Podatek od Dokumentów Prawnych (Impuesto de Actos Jurídicos Documentados; w skrócie ADJ) w wysokości, ponownie, zależnej od regionu Hiszpanii. Dla przykładu w Andaluzji jest to 1,5%, w Madrycie: 0,95%, w Murcji 1%, a w Barcelonie 1,2%. Podatek Plusvalia: płaci go sprzedający. Jest to podatek od wzrostu wartości terenów urbanistycznych i wylicza go urząd miasta na dzień transakcji. (Nie muszę dodawać, że każdy urząd miasta ma swoje przeliczniki, prawda?) Opłata notarialna: skala opłat jest określona przepisami prawa i naliczana jest odpowiednio do wartości nieruchomości Opłata za wpis do ksiąg wieczystych: jako przybliżoną regułę należy przyjąć 60% opłaty notarialnej. Honorarium prawnika: 1% ceny zakupu + VAT – to pieniądze zainwestowane najlepiej, bo w Wasz spokój. Nieruchomość kupiona – co dalej? fot. Pixabay Kiedy już jesteście właścicielami nieruchomości w Hiszpanii macie do wyboru dwie opcje: możecie się nią cieszyć i sprawdzać co roku jak wzrasta jej wartość, albo zacząć zarabiać na niej już teraz. Mam na myśli oczywiście wynajem. I tu również są dwie opcje: Jeśli chcecie korzystać ze swojej nieruchomości i cieszyć się słońcem i ciepłem zimą, kiedy w Polsce mróz (albo/i szaruga), wybierzcie wynajem krótkoterminowy. Przy tego typu wynajmie należy zwrócić uwagę na regulacje prawne, które wprowadziły poszczególne regiony Hiszpanii. To temat bardzo istotny i jak zwykle w Hiszpanii zróżnicowany, więc warto zapytać Waszego agenta o regulacje w regionie, który Was interesuje. Jeśli natomiast nie lubicie słońca lub jesteście szczęśliwymi właścicielami kilku nieruchomości, możecie pokusić się o wynajęcie jednej/kilku z nich na dłużej. Kupiona za dobrą cenę, w dobrej lokalizacji i mądrze zarządzana nieruchomość w Hiszpanii może na siebie zarabiać. Internet podaje bardzo różne stopy zwrotu w różnych regionach Hiszpanii, które liczone są na wszelkie możliwe, trudne do sensownego porównania, sposoby. Na przykład Banco de España określa stopę zwrotu z wynajmu nieruchomości na poziomie 4%, po czym dodaje do tych 4% rewaloryzację samej nieruchomości i stopa zwrotu wzrasta do 11%. W „El Boletin” znajdziemy informację, że rentowność wynajmów na Balearach w roku 2018 wyniosła 3,99%, na Costa Calida: 3,37%, a Costa de Valencia: 3,20%. Niektóre źródła internetowe podają, że zakup nieruchomości w Hiszpanii może przynieść zwrot z inwestycji na poziomie od 5 do 8%. W Andaluzji ostrożnie szacowana stopa zwrotu wynosi od 4 do 5%. Większość naszych klientów zarabiających na wynajmie określa swoje zarobki nie liczbami czy procentowo, tylko stwierdzeniem: Wynajem krótkoterminowy pokrywa wszystkie koszty generowane przez moje mieszkanie, włączając w to raty kredytowe. I jeszcze zostaje mi „górka” na wakacje. Myślę, że to jest bardzo trafne podsumowanie tego tematu. Inny sposób zarabiania na nieruchomości to flipy. W Polsce tzw. flipy to forma bardzo popularna, w Hiszpanii również wielu inwestorów stawia właśnie na nią. Flip to nic innego, jak tylko zakup nieruchomości do remontu koniecznie w dobrej lokalizacji i najlepiej za pieniądze banku, szybki remont i sprzedaż z zyskiem. Może to być bardzo intratny sposób zarabiania na nieruchomościach w Hiszpanii pod warunkiem, że zna się ten rynek albo ma zaufanego agenta, który go zna. Drugim bardzo ważnym elementem jest porządna firma budowlana, która wykona remont szybko, solidnie i za rozsądne pieniądze. Flipy można robić w zasadzie wszędzie: w dużych miastach i lokalizacjach stricte turystycznych. Zasada jest zawsze ta sama: lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja! Najczęściej popełniane błędy przy zakupie nieruchomości w Hiszpanii Każdy zakup nieruchomości jest bardzo istotną decyzją i nie ma większego znaczenia w jakim wieku jest kupujący, co go skłoniło do tej decyzji i jak będzie chciał korzystać z zakupionej nieruchomości. Trzeba jednak pamiętać o tym, że zakup nieruchomości w Hiszpanii (lub w jakimkolwiek innym kraju) i wydanie setek tysięcy złotych to bardzo poważna decyzja, dlatego należy się do tego odpowiednio przygotować. Oto zebrana przez nas lista 10 klasycznych błędów popełnianych przy zakupie nieruchomości w Hiszpanii: Niedoszacowanie budżetu i brak ram czasowych. Musicie wiedzieć dokładnie, ile pieniędzy chcecie i możesz wydać na nieruchomość, jakie będą Wasze źródła finansowania oraz w jakim czasie chcielibyście zamknąć transakcji. Brak wiedzy o kosztach około transakcyjnych – do ceny nieruchomości należy doliczyć około 10-15% na opłacenie podatku (ITP lub VAT), opieki prawnej, notariusza, rejestrację nieruchomości czy prowizje związane z udzieleniem kredytu. Przeznaczenie całości swoich oszczędności na zakup nieruchomości, bez pozostawienia środków na jej umeblowanie czy też inne nieprzewidziane wydatki. Ignorowanie informacji na temat kosztów wiążących się z posiadaniem nieruchomości w Hiszpanii na własność, takich jak podatek od nieruchomości (IBI), podatek od wywozu śmieci (impuesto de basura), opłaty do wspólnoty (comunidad), opłaty za prąd, wodę, TV, internet, wynagrodzenie ogrodnika czy pani sprzątającej (w przypadku zakupu domu), ubezpieczenie itp. Brak znajomości okolicy i/lub osiedla. Zdarzają się klienci kierujący się w wyborze lokalizacji tylko i wyłącznie opiniami innych osób – często słyszymy argument: „nasi znajomi mają mieszkanie na tym osiedlu, więc my też chcemy”. Zawsze w takich sytuacjach mówimy, że warto poświęcić czas i pojawić się w wybranym przez Was na inwestycję rejonie Hiszpanii w celu „turystyczno-krajoznawczym“, czyli po to, żeby spokojnie zapoznać się z okolicą i wybrać swoje ulubione miejsce (pamiętając, że ono niekoniecznie musi być dokładnie tym samym, które urzekło znajomych). Porady przyjaciół są niezwykle cenne, ale każdy z nas jest inny, więc nie one powinny stanowić o naszych wyborach. Przekonanie, że ceny nieruchomości w Hiszpanii nadal są „kryzysowo” niskie i na każdym kroku można znaleźć „super okazję“. Ceny na rynku nieruchomości w Hiszpanii od ponad 5 lat systematycznie rosną wraz z poprawą sytuacji gospodarczej i chociaż prawdą jest, że są one jeszcze w znacznym stopniu poniżej poziomu cen nieruchomości sprzed kryzysu, „super okazje“ mają do siebie to, że szybko znikają, więc przez ostatnich kilka lat zostały w większości wyprzedane. Przekonanie, że wszystko można zrobić samemu, nie konsultując się ze specjalistą. Skorzystanie z usług dobrej agencji pośredniczącej w obrocie nieruchomościami oraz adwokata jest niezwykle ważne. Ci ludzie mieszkając w wybranym przez Was rejonie znają realia, mechanizmy rządzące rynkiem i procedury. Mają wieloletnie doświadczenie, znają język i hiszpańskie prawo. Wytrawni inwestorzy nie podchodzą bez takiej „obstawy” do żadnej transakcji. Twierdzą, że honorarium dobrego prawnika i agenta to ich najlepsza oszczędność na początku transakcji może w efekcie przysporzyć obu stronom wielu problemów i dodatkowych wydatków po zakupie nieruchomości. Podpisywanie „w ciemno” umów kredytowych. Należy pamiętać o tym, że wiele banków udziela kredytów hipotecznych i warto udać się po oferty do kilku w nich w celu porównania warunków. Żelazna zasada mówi: z bankiem należy negocjować. Bez względu na to jakie warunki dostaniemy, zawsze można coś wywalczyć. Wahania kursów walut – nie wolno o nich zapominać. Ta chwilowa „amnezja” może znacząco wpłynąć na ostateczny koszt transakcji, dlatego przy zakupie nieruchomości w Hiszpanii zalecany jest kontakt ze specjalistą w dziedzinie wymiany walut. „W Polsce odbywa się to inaczej”... powtarzanie tego zdania jak mantry nie tylko nie pomoże, ale może znacznie utrudnić cały proces zakupu nieruchomości. Najlepiej zatem poprosić, aby zaufany agent i prawnik zapoznali Was z realiami oraz procedurami rynkowymi i pozwolić im w sposób jak najbardziej bezstresowy przeprowadzić Was przez cały proces zakupu. Przed zakupem można bez problemu (nawet przez Internet) uzyskać tzw NOTA SIMPLE czyli aktualny wyciąg z urzędu rejestrującego (podchodzi pod ayuntamiento) o stanie własności nieruchomości i jej statusie finansowym (czy ma jakieś obciążenia np hipoteka, embargo etc) Dokumenty potrzebne do wykonania transakcji zakupu/sprzedaży to tzw Jeśli jesteś już w Hiszpanii, na pewno zastanawiałeś się jak otworzyć konto bankowe w Hiszpanii, w końcu bankowość elektroniczna i płatności kartą będą łatwiejsze po otwarciu konta bankowego w Hiszpanii niż korzystanie z polskiego rachunku. Z poniższego artykułu dowiesz się, jak działają hiszpańskie konta bankowe i płatności kartą. W tym artykule wyjaśniam, jakie kroki należy podjąć, aby otworzyć konto bankowe w Hiszpanii i podaje szczegółowe informacje na temat dokumentacji, której będziesz potrzebować. Od czasu kryzysu finansowego w 2008 r. Władze hiszpańskie wprowadziły dodatkowe przepisy bankowe. Oznacza to, że klienci korzystający z bieżących potrzeb bankowych (nie są nimi rachunki inwestycyjne lub konta bankowe dla przedsiębiorców) mogą czuć się bezpieczniejsi podczas korzystania z konta. Mimo to proces zakładania konta bankowego w Hiszpanii jest nadal łatwy i prostszy niż w wielu innych krajach europejskich. Wybór banku w Hiszpanii W Hiszpanii jest ponad 170 instytucji finansowych, z których większość oferuje konta do codziennego użytku (płacenie rachunków, wpływy wynagrodzenia itd.). Są one podzielone na dwa rodzaje: cajas i bancos. Bancos, podobnie jak większość banków w innych krajach, są firmami prywatnymi lub spółkami z ograniczoną odpowiedzialnością i najczęściej są to krajowe sieci. Główne banki w Hiszpanii: ING Direct Banc de Sabadell Santander / Banco Popular BBVA La Caixa Tymczasem Cajas są własnością państwa i często działają lokalne. Niektóre mają tylko kilka oddziałów, podczas gdy inne są rozproszone są na dużym obszarze. Zwykle są bardziej elastyczni społecznie i inwestują w lokalną infrastrukturę oraz podobne projekty. Trudno jest wybrać Cajas przed przyjazdem do Hiszpanii, ponieważ najłatwiej jest znaleźć oddział w swojej okolicy, a następnie sprawdzić ich strony internetowe pod kątem opłat i liczby oddziałów. Opłaty bankowe i opłaty w Hiszpanii Większość banków pobiera roczną opłatę za zarządzanie rachunkiem bieżącym (cuenta corriente). Zazwyczaj jest to 15-30 euro. Często występują dodatkowe opłaty za karty kredytowe (tarjeta de crédito) i karty debetowe (tarjeta de débito), posiadanie rachunków oszczędnościowych (cuenta de ahorros) i innych usług. Wypłaty z bankomatów obcych to zazwyczaj opłata w wysokości 0,50-3 euro. Możliwe jest uniknięcie wielu z tych opłat poprzez zakupy, karty lojalnościowe. lub wybranie rachunku na który wypłacana jest twoja pensja. Studenci, młodzież (poniżej 30 roku życia) i osoby powyżej 55 roku życia mogą również korzystać ze zniżek lub otrzymać konto bankowe za darmo. Szczegóły zawsze znajdą się na stronach internetowych. Otwieranie hiszpańskiego konta bankowego przed przeprowadzką Wiele hiszpańskich banków otwiera rachunki dla osób niebędących rezydentami, więc możliwe jest założenie konta przed przeniesieniem. Najłatwiej jest to zrobić osobiście, ponieważ karty kredytowe zazwyczaj nie mogą być wysyłane za granicę. Banki internetowe są zwykle dostępne tylko dla rezydentów. Zazwyczaj aby otworzyć konto, otrzymać kartę i kod PIN potrzeba kilku dni. Oprócz standardowej dokumentacji, być może będziesz musiał udowodnić, że nie jesteś rezydentem, podpisując dokument (certificado de no residencia). Aby je uzyskać, musisz złożyć podanie w hiszpańskim komisariacie policji, a proces ten trwa zwykle około 10 dni. W rezultacie opcja ta jest przede wszystkim przydatna dla osób, które spędzają część czasu w Hiszpanii, ale zwykle mieszkają gdzie indziej. Niektóre banki mogą zdobyć ten dokument za opłatą (około 15 EUR). Musisz poinformować bank, jeśli chcesz zostać rezydentem, który jest definiowany jako przebywający 183 lub więcej dni w roku w Hiszpanii lub prowadzisz działalność gospodarczą lub pracujesz w Hiszpanii albo masz współmałżonka lub małoletnie dziecko, którzy mieszkają w Hiszpanii. Otwieranie rachunku bankowego w Hiszpanii po przyjeździe Najlepiej osobiście odwiedzić wybrany bank i poprosić o otworzenie konta. Banki są zwykle otwarte od poniedziałku do piątku w godzinach 9: 00-14: 00. Przygotuj się na to iż personel nie mówi po angielsku, więc albo umów się na spotkanie z osobą, która rozmawia po angielsku (jeśli to możliwe) lub przyjdź z tłumaczem. Konta są zwykle otwierane niemal natychmiast (w ciągu 1-5 dni). .karty wysyłane są zazwyczaj w ciągu tygodnia. Dokumenty wymagane do otwarcia rachunku bankowego Zazwyczaj musisz podać: Dowód tożsamości (np. Paszport) UWAGA: Czasem się może zdarzyć tak iż konto zostanie otwarte z dowodem osobistym. Jest to błąd pracownika i takie konto może zostać w każdej chwili zablokowane, unikaj podawania dowodu, a użyj paszportu. Numer NIE (número de identificación de extranjeros) Potwierdzenie adresu (zameldowanie, rachunek za wodę, umowa najmu, akt własności) Pamiętaj, że dokumenty, które nie są w języku hiszpańskim, mogą wymagać oficjalnego tłumaczenia, a jeśli pochodzą z zagranicy, mogą wymagać uwierzytelnienia za pomocą pieczęci Apostille. Gotówką czy kartą: Jak płacić w Hiszpanii? Karty kredytowe i debetowe są bardzo powszechne w Hiszpanii. Muszą posiadać technologię chipową, jak również korzystać z PIN. Karty zagraniczne z tą technologią są zwykle akceptowane w sklepach. Płatności zbliżeniowe stają się coraz popularniejsze w Hiszpanii, a wielu sprzedawców akceptuje je już teraz. Limitu płatności bezkontaktowych w Hiszpanii wynosi 20 € (powyżej tej kwoty musisz wprowadzić PIN). Podczas gdy znaczna część Hiszpanii korzysta płatności kartą, niektóre mniejsze firmy wciąż nie mają terminali płatniczych lub wolą z nich nie korzystać, dlatego najlepiej mieć przy sobie wystarczającą ilość gotówki, aby zapłacić za posiłek, transport publiczny i inne drobne zakupy. Przesyłanie pieniędzy za granicę Przeniesienie środków z konta w Hiszpanii na konto w innym kraju może spowodować naliczenie opłaty w obu bankach. Niektóre hiszpańskie banki pobierają opłaty w wysokości około 3-15 euro za płatności wychodzące, a także mogą pobierać opłaty za otrzymywanie środków. Banki często odmawiają wysyłania środków do niektórych krajów, np. Korea Północna. Możesz również sprawdzić, jakie stawki oferują prywatne firmy zajmujące się transferami pieniędzy. Pamiętaj o uwzględnieniu wszelkich prowizji w swoich kalkulacjach. Bankowość elektroniczna Bankowość elektroniczna w Hiszpanii stała się w ostatnich latach bardziej powszechna, a tradycyjne banki oferują teraz użytkownikom usługi cyfrowe. Hiszpania jest krajem rozwiniętym pod względem technologicznym, więc nie jest zaskoczeniem, że bankowość internetowa zagościła wśród wśród ludności. Około 8 na 10 mieszkańców Hiszpanii korzysta ze smartfonów, a kraj ten oferuje spory rynek bankowości internetowej. Funkcje bankowości elektronicznej w Hiszpanii Bankowość elektroniczna w Hiszpanii jest dostępna za pośrednictwem aplikacji bankowych, które można pobierać na smartfony i tablety za pośrednictwem usług takich jak Google Play lub Apple App Store. Każdy hiszpański dostawca bankowości mobilnej będzie miał własną aplikację z funkcjami skierowanymi do użytkowników. Funkcje obejmują takie rzeczy jak: usługi płatnicze, aby użytkownicy mogli robić zakupy za pomocą swojego urządzenia, płacić rachunki i przekazywać pieniądze na inne konta w Hiszpanii. Dostęp do konta 24/7 z aktualnymi informacjami na temat salda. narzędzia do zarządzania budżetem pomagające planować finanse w oparciu o regularne dochody i wydatki. linki do kanałów mediów społecznościowych, takich jak Facebook. Twitter i WhatsApp, gdzie użytkownicy mogą skontaktować się z doradcami finansowymi lub nawet przeprowadzić część swojej bankowości. opcja otrzymywania powiadomień, jeśli saldo spadnie poniżej określonej kwoty lub wydatki przekroczyły określony limit. funkcje bezpieczeństwa, takie jak blokowanie kart i identyfikacja za pomocą wiadomości multimedialnych. Różne aplikacje będą również miały swoje unikalne funkcje. Niektóre banki zezwalają na udzielanie pożyczek za pośrednictwem swoich aplikacji, takich jak imaginBank (usługa bankowości mobilnej za pośrednictwem CaixaBank), gdzie klienci mogą pożyczyć do 15 000 EUR za pomocą aplikacji. Istnieją również ograniczenia dotyczące bankowości smartfonów, takie jak przenoszenie środków między kontami walutowymi. Dobrą wiadomością dla obcokrajowców jest to, że możesz dokonywać płatności transgranicznych w większości aplikacji. Płatności elektroniczne w Hiszpanii Gotówka pozostaje preferowaną metodą płatności wśród hiszpańskich mieszkańców – 65% wszystkich transakcji realizowanych było w ten sposób w 2017 r. Jednak płatności elektroniczne w Hiszpanii powoli rosną, a kraj ten jest jednym z pierwszych w Europie, które wdrażają mechanizm SEPA Instant. Płatności elektroniczne to transakcje finansowe przeprowadzane przy użyciu smartfona lub urządzenia mobilnego (np. Zegarka Apple). Należą do nich płatności zbliżeniowe (np. Korzystanie ze smartfona do płacenia za towary w sklepie), portfele cyfrowe, takie jak aplikacja PayPal, która prowadzi do kont bankowych i przechowuje lub wysyła środki, a także kody QR, które można zeskanować, aby zapłacić za takie rzeczy, jak rezerwacje hotelowe. Mobilni dostawcy płatności zwykle współpracują z bankami, a aplikacje łączą się z kontami ich klientów. W Hiszpanii jedną z największych mobilnych usług płatniczych jest Bizum, który został uruchomiony w 27 hiszpańskich bankach w 2016 roku i ma około 1,5 miliona użytkowników. Inne szeroko stosowane aplikacje płatności mobilnych w Hiszpanii to Apple Pay i Samsung Pay, obie uruchomione w Hiszpanii w 2016 r. Oraz Google Pay (dawniej Android Pay), które zostały uruchomione w 2017 r. Bezpieczeństwo bankowości mobilnej w Hiszpanii Pomimo obaw związanych z bezpieczeństwem cybernetycznym, bankowość elektroniczna szybko staje się najbezpieczniejszym sposobem radzenia sobie z finansami, o ile podejmujesz niezbędne środki ostrożności. W Hiszpanii dostawcy bankowości internetowej chętnie zwiększają zabezpieczenia swoich produktów. Poprzez systemy rozpoznawania twarzy, odcisków palców, głosu lub poprzez silne szyfrowanie i funkcje blokowania kart. Oczywiście twoje dane osobowe są tak bezpieczne, jak je przechowujesz. Aby uniknąć nieprzyjemnych naruszeń danych, upewnij się, że: zadbaj o to, aby twoje hasło do danych było chronione hasłem o wysokiej trudności i w każdym serwisie było inne, dbaj aby twooje urządzenie było chronione hasłem, a system był aktualny, tak samo jak aplikacja bankowa, Bądź wylogowany kiedy nie korzystasz z konta, nie używaj sieci publicznych do dostępu do swojego konta A co my możemy dla Ciebie zrobić? otworzymy dla Ciebie konto w banku w przeciągu godziny wyjaśnimy kwestie związane z kontem, przelewami oraz płatnościami pomożemy w wyborze banku pomożemy uzyskać niezbędne dokumenty do banku pomożemy załatwić każdą sprawę w banku osobiście lub przez telefon będziemy twoim tłumaczem na miejscu pójdziemy później na kawę… Apartamenty na sprzedaż Hiszpania. Apartamenty na sprzedaż w Hiszpanii to oferta skierowana do Ciebie, jeśli rozważasz inwestycję w nieruchomości zagraniczne lub pragniesz znaleźć miejsce na wakacje bądź stałe zamieszkanie w kraju pełnym słońca, kultury i smacznej kuchni. Gdy zastanawiasz się nad zakupem w tym kraju, musisz Brak wyszukiwanych ofert WróćNieruchomości po przejęciach bankowych na sprzedaż w Hiszpanii Kto z Państwa nie marzy o przeprowadzce do pięknego, ciepłego kraju, który zamieszkują ludzie z niesamowitym temperamentem? Kto raz był w Hiszpanii ten wie, że to niesamowite miejsce, które przyciąga swoim potencjałem i fantastycznym klimatem. Przepiękne widoki i architektura, a także ludzie, czerpiący swoją energię z doskonałych okoliczności przyrody muskanych codziennie pełnym słońcem. Nasza firma dąży do tego, by spełniać Państwa marzenia. Oferujemy apartamenty i domy w Hiszpanii na sprzedaż, które w krótkim czasie mogą stać się Państwa własnością. Na tej stronie znajdą Państwo szeroki wybór apartamentów i całych nieruchomości w Hiszpanii. Większość z nich znajduje się na terenie regionu Costa Blanca. Wszystkie zostały przez nas szczegółowo sprawdzone, dlatego zapewniamy, że są warte swojej ceny. Taka nieruchomość to bez wątpienia idealne miejsce do życia dla osób, które kochają hiszpański klimat. Aby uzyskać więcej szczegółów o danej nieruchomości zachęcamy do przejścia na dedykowaną jej podstronę. Znajdą tam Państwo wszystkie niezbędne informacje – również o tym, czy dany dom ma zamontowaną klimatyzację, czy jest wyposażony itp. Zapraszamy do zapoznania się z naszym propozycjami nieruchomości deweloperskie na sprzedaż w Hiszpanii!
Koszty zakupu domu wynoszą około 15% ceny sprzedaży nieruchomości i są opłacane przez kupującego. Jak znaleźć nieruchomość w Hiszpanii Podobnie jak w przypadku innych krajów, najczęstszym sposobem na wynajem mieszkania w Hiszpanii jest agencja nieruchomości ( inmobiliarias ), portale nieruchomości online, ogłoszenia w prasie lub
Nieruchomości Hiszpania zajęte przez bank Kupno mieszkań na wynajem jest zdaniem niektórych specjalistów idealną inwestycją, ale mieszkania kupowane w Polsce są tak popularne, że czasami trudno jest znaleźć coś atrakcyjnego w dobrej cenie. Inaczej natomiast sytuacja wygląda w Hiszpanii, gdzie przy odrobinie wysiłku udaje się znaleźć naprawdę ciekawe mieszkania po bardzo korzystnych cenach. Jeżeli ktoś nie chce wszystkiego załatwiać we własnym zakresie, to może skorzystać z pośrednictwa sprawdzonych firm i wtedy nieruchomości Hiszpania zostaną dla niego wybrane przez fachowców. Kupowanie mieszkań za granicą wcale nie jest takie skomplikowane, jak mogłoby się wydawać, a dodatkowo zarobek na nich jest nieporównywalnie większy. Dlaczego więc z tego nie skorzystać już dzisiaj? Jeżeli ktoś posiada nieruchomość za granicą to nawet jeżeli nie chce jej trzymać w celach zarobkowych, to zawsze może z niej korzystać podczas wakacji i wtedy ma się nieporównywalny komfort. Wiadomo przecież, że wypoczywanie w czyimś mieszkaniu nigdy nie będzie takie wygodne jak we własnym. Hiszpania oznaczona kolorem zielonym miała najwyższe średnie tempo wzrostu cen nieruchomości na poziomie 8,9% w okresie 1999-2007. W Irlandii zaś było to 8,4%. Warto zaznaczyć, że w Eurolandzie panowała silna rozbieżność w dynamice cen nieruchomości, co przedstawia poniższy wykres. Q0mYYqS.
  • 0290vvy540.pages.dev/187
  • 0290vvy540.pages.dev/272
  • 0290vvy540.pages.dev/315
  • 0290vvy540.pages.dev/359
  • 0290vvy540.pages.dev/297
  • 0290vvy540.pages.dev/80
  • 0290vvy540.pages.dev/63
  • 0290vvy540.pages.dev/280
  • 0290vvy540.pages.dev/283
  • nieruchomości hiszpania zajęte przez bank